Hołownia płacze na nagraniu. Bosak skomentował nietypowy incydent
Chodzi o nagranie z 2 maja, w którym Hołownia zwraca się bezpośrednio do swoich wyborców i przekonuje ich do udziału w wyborach i oddania na niego głosu. Na umieszczonym w sieci filmie Hołownia ze łzami w oczach i drżącym głosem przekonuje internautów do oddania na niego głosu.
– Czytam ją (konstytucję - red.) codziennie. Chciałbym kiedyś zrobić Polskę, która będzie właśnie taka – stwierdza łamiącym się głosem kandydat na prezydenta, pokazując egzemplarz polskiej ustawy zasadniczej. – Jak będzie trzeba, to wszystko oddam, by właśnie taka była - mówi dalej z płaczem, wycierając oczy.
Nietypowy incydent skomentował konkurent Hołowni w wyborach - Krzysztof Bosak.
Poseł podkreślił, że osoba kandydująca na urząd prezydenta powinna być człowiekiem stabilnym emocjonalnie. Jego zdaniem Szymon Hołownia udowodnił, że nie nadaje się do roli prezydenta Polski. "Jeśli ktoś codziennych komentarzy udziela w stanie silnego wzburzenia, a refleksja nad obecną, niezbyt doskonałą Konstytucją, doprowadza go do płaczu, to jest to poważny sygnał, że nie nadaje się do polityki" – ocenił polityk Konfederacji.